Zrób szarpak nie tylko z polaru

Samodzielne robienie szarpaków dla psa oklepane jest już chyba na każdym blogu, jednak dlaczego każdy robi je z polaru, który szybko nasiąka psią śliną i zaczyna śmierdzieć ? Łatwość dostępu polaru może to tłumaczyć jednak chcę wam powiedzieć o zaletach szarpaka zrobionego z bawełnianych sznurków. 

Sznurki takie kupimy w każdej pasmanterii jak i w necie. Cena za taki sznurek waha się od 1 do 3 zł za metr bieżący więc wychodzi nam taniej, szczególnie kiedy chcemy zrobić długie szarpaki, niż kupno polaru (linki do sznurków na dole). Mamy również bardzo duży wybór kolorów ale co ważniejsze grubości  linek jak i tego czy mają w sobie rdzeń lub nie. 

Zaplatając szarpak ze sznurków w łatwiejszy i precyzyjniejszy sposób możemy regulować grubość zabawki. Zawiązywanie zabawki choćby 12 pasków z polaru jest już dość ciężkie natomiast z linkami pracuje się o wiele wygodniej. Dodatkowo nie musimy ograniczać się do dwóch czy też czterech kolorów. 

Szarpaki ze sznurków działają jak szczoteczka do zębów dla psa lepiej niż szarpaki polarowe. Zapleciona zabawka tworzy przestrzenie w które pies się wgryza a pracujące sznurki dosłownie wycierają zęby naszego pupila. Poza tym bawełniane sznurki nie nasiąkają tak śliną jak polar i przede wszystkim po czasie nie zaczynają śmierdzieć.

Sznurkowe szarpaki podobnie jak polarowe amortyzują tarmoszenie psa a ich rozciągliwość regulujemy podczas zaplatania - im ciaśniej zaplatamy tym mniej rozciągliwy będzie szarpak. Mi z 1 m linek (2x2 m złożone na pół) średnio ściskając sploty wychodzi nam szarpak o długości ok. 30 cm nierozciągniętej zabawki.

Linki jest nam również wygodniej przeciągać przez dodatki jakie chcemy wpleść do szarpaka jak piłki itd. Z czterema paskami polaru czasami jest to niemożliwe nie mówiąc już o większej ilości pasków. 

Z linek możemy także zrobić bardzo fajne, amortyzujące smycze czy to na spacer czy do biegania/ na rower. Zrobienie takiej smyczki wymaga od nas już trochę czasu i kupna dłuższych linek - ja z 4 m linki zrobiłam smycz o długości ok. 90 cm nierozciągniętej smyczki i ok 1.20 m rozciągniętej przy czym zaplatałam smyczkę dość ciasno. Więc chcąc mieć naprawdę dłuższą smyczkę potrzebne będzie nam z 8 m linek. Plecenie z tak długich linek jest już nieco trudniejsze ale da się. Możemy zrobić sobie smyczkę przepinaną, wplatając metalowe kółka (można je kupić w marketach budowlanych). Takiej smyczki odradzam na spacery po mieście gdyż jej rozciągliwość powoduje, że mamy małą kontrolę nad psem w razie jakiegoś niebezpieczeństwa. 

Ja kupuję zawsze sznurki (bawełniane z rdzeniem) na allegro od tych dwóch sprzedawców, których wam polecam, szybko i tanio realizują zamówienia:

• grubość 5 mm 1,10 za 2 mb TUTAJ
• grubość 9 mm 1 zł za 1 mb TUTAJ

Korzystając z okazji powiem wam o jeszcze jednej, banalnej do zrobienia zabawce na punkcie której, wasz pies może oszaleć:piłka w skarpecie czyli klucz do psiego szczęścia. 

Do starej rozciągniętej skarpety wrzucamy piłkę i na końcu robimy supełek. Fajnie jeśli mamy jakąś długą i grubą skarpetkę. Taką zabawkę dobrze się rzuca i szarpie a w razie uszkodzenia materiału po prostu wymieniamy skarpetę.