Mięciutkie piłki do żucia - Pet Nova i Barry King

Rozmiar: Ø 6 cm
barry king pet nova

Firma Pet Nova i Barry King w swym asortymencie mają pewne, dosłownie identyczne, niepozorne  piłki, które w naszym przypadku okazały się być absolutnym hitem.

pet nova, barry king
Piłki wykonane są z kauczuku, który jest niby delikatny ale dość wytrzymały. Zabawki są puste w środku, lekkie i naprawdę bardzo mięciutkie. Posiadają piszczałkę która jest szalenie nietrwała i potrafi już po chwili zabawy wpaść do środka piłki. Jeśli wasz pies nie lubi piszczyków, można ją od razu bez problemu wepchnąć długopisem do wnętrza zabawki. Pomimo braku piszczałki, przeżuwana piłka wydaje cichy syk uchodzącego powietrza, co bardzo nakręca niektóre morduchy. 

Piłeczki odbijają się od trawy na średnio-słabym poziomie. Na twardszej powierzchni ich skoczność wcale nie jest lepsza. Z uwagi na pustą przestrzeń w środku, piłki świetnie unoszą się na powierzchni wody i nawet jeśli piszczałka nie będzie już zatykać zabawki, woda sama z siebie nie wleci do wnętrza zabawki. Latem możemy zassać do piłki chłodnej wody, która będzie sikać podczas żucia piłeczki przez psa.

piłka barry king
Zabawki wydają się być dość wytrzymałe, nasze mają ponad pół roku i pomimo bardzo częstego żucia nie ma na nich żadnych dziur po zębach a jedynie naprawdę minimalne rozwarstwienie się jednej z wytłoczonych łapek co jest ledwo widoczne na zdjęciu obok. Jednak psi niszczyciele z pewnością szybko je rozpracują. Guma też  nie wytrzyma długo wyszczypywania jej przez psa.  Kolorystyka piłek sprawia, że są  one dobrze widoczne w trawie, szczególnie żółta (zielona). 

Barry King
W niektórych sklepach internetowych zabawki opisane są jako zapachowe: żółta o miętowym aromacie, różowa o woni wołowiny, co jest kompletną bujdą, gdyż piłki nie pachną nic a nic.

Ciekawą dla mnie rzeczą jest opis na etykietce piłek Barry Kinga: rozmiar XS pomimo 6 cm średnicy piłki. Producent dedykuje piłkę szczeniakom, ale każda grupa wiekowa może się nią śmiało bawić. Opisuje także zabawkę jako idealną dla małych i miniaturowych psów, hmm.. 6 cm dla ratlerka to dosyć sporo. Wielkość ta jest idealna raczej dla średniego psa. Jednak miękkość piłek sprawia, że chyba nawet najmniejsze psiaki poradzą sobie z chwyceniem tej zabawki. 

miękka piłka dla psa
Tajga po prostu szaleje za tymi piłeczkami ! Bardzo zdziwiło mnie jaką miłością zapałała do tych ot takich zwykłych piłek, które także zawsze towarzyszą nam podczas wypadów nad jezioro. Tajgus nie jest typem psa, który lubi intensywnie żuć zabawki, ale te piłki memła na okrągło jak gumę balonową 😉. Piłki te wraz z Bounzer'em (zobacz tutaj) i Squeakair'em  (recenzja tu) zaliczają się do świętej trójcy ukochanych zabawek Tajgi. 

Obie firmy oferują piłeczki, niestety tylko o średnicy 6 cm opisując go jako XS w kolorach: żółtym, różowym a Barry King także niebieskim. Zabawki te możemy znaleźć w stacjonarnych sklepach zoologicznych jak i w  wielu internetowych. Cena piłek waha się od 5.40 do 8 zł więc każdy może sobie pozwolić na ich przetestowanie.

Pet Nova

Podsumowując: 
  • Odbijanie (trawa): słabe
  • Widoczność: bardzo dobra 
  • Pływalność: unosi się na powierzchni wody
  • Wytrzymałość: dobra
  • Twardość: bardzo miękka 
  • Piszczałka: "wściekła", bardzo nietrwała
  • Zainteresowanie psa: istne szaleństwo ! 
  • Ocena ogólna: 5/5

Komentarze

Obserwują